środa, 4 czerwca 2014

Czy jesteś gotów wydać na mnie wyrok śmierci?
Autor: Kristos
25.02.2011.
Idzie wiosna będą warzywa... Jak często to słyszałeś?
Albo dawcy, zakładają sobie linki na szyję podczas szybkiej jazdy...
Ciężko jest walczyć ze stereotypami, ponieważ człowiek w swojej
 ignorancji
 lubi tkwić i nie ma ochoty
na poznanie problemu. To jedna strona medalu. Druga strona to my...
Jacy jesteśmy naprawdę?
Każdy jest inny, każdym z nas kierują inne przesłanki, każdego z nas
 pasjonuje co innego. Moim zdaniem są sprawy, które się nie zmienią,
 ale i takie, na których zmianę 
mamy wpływ.
 Dużo podróżuję i widzę wiele wypadków.
Tak wiem...
Mnie to nie dotyczy pomyślałeś.
Znam to przekonanie o własnej niezniszczalności z autopsji. Pozostawmy je w spokoju.
Skoro jesteś niezniszczalny, a statystyki mówią o setkach ofiar wypadków, to znaczy, że ci inni nie są już
tak doskonali jak Ty. Być może Tobie się nic nie stanie, ale co zrobisz kiedy ja ulegnę wypadkowi, albo
Twój kolega? Jak mi, lub jemu pomożesz?
Z doświadczenia wiem, że moi koledzy nie są ze stali. Byłem już na kilku pogrzebach.
Poświęć jeszcze parę minut, nie zniechęcaj się, doczytaj. Daj mi szansę...
Wiem są przypadki kiedy nic już nie można zrobić. Tak bywa...
Najbardziej jest jednak bolesna świadomość, że byliśmy bezradni. Najgorsze co może nas spotkać to
uświadomienie sobie (niekoniecznie sami dojdziemy do pewnych wniosków, niekiedy pomogą nam np.
ratownicy przybyli na miejsce zdarzenia mówiąc:
- wiesz gdybyś tylko ucisnął to miejsce ręką kolega by żył... ), że tak niewiele należało zrobić, a
nasza niewiedza w tym przypadku, nie w przenośni, ale faktycznie zabiła.
Wiesz co to AED?
Kilkanaście lat temu odszedł mój przyjaciel, odszedł przez ignorancję obserwatorów obserwatorów bo
obserwowali jego śmierć, nie umiejąc udzielić mu pomocy.
A wystarczyło zrobić tak niewiele ....
Podczas wypadku stracił przytomność i przegryzł sobie język. Obrażenia niewielkie, dodatkowo parę
nieistotnych otarć naskórka. Język jest niestety dość mocno ukrwiony i przegryzienie skutkuje obfitym
krwawieniem. W połączeniu z utratą świadomości ...
Przegryzłeś język?
Krwawisz odpluwasz.
Proste wtedy kiedy kontrolujesz swój organizm. Jeśli nie, Twoje życie spoczywa w rękach świadków
zdarzenia. To oni zdecydują czy wrócisz do rodziny, do kochających dzieci. Być może jutro to właśnie Ty
będziesz leżał nieświadomy czekając na decyzję tłumu, albo sam będziesz świadkiem podobnych zdarzeń.
Będziesz może moim sędzią?
Może to właśnie Ty zdecydujesz, czy zobaczę jeszcze syna?
W odwrotnej sytuacji ja zrobię wszystko, żeby móc spokojnie spojrzeć Twojej rodzinie w oczy.
A Ty?
Co powiesz?
Nie wiedziałeś jak to zrobić?
Uważasz, że to cokolwiek tłumaczy?
Teraz, w dobie internetu?
Ile godzin spędzasz przed monitorem co dnia, czytając mniej lub bardziej mądre strony?
Uwierz mi, wystarczy pół godziny, aby poznać podstawy. Być może kiedyś te pół godziny uratuje mi
życie. Być może komuś innemu... Być może Tobie...
Sam zdecyduj.
Lekarz, który robił sekcję zwłok mojego przyjaciela, stwierdził 300 ml krwi w żołądku. Z zeznań świadków
wynika, że przed śmiercią strasznie rzęził i się dławił. Leżał na plecach i się po prostu dusił własną krwią.
A tłum stał i patrzył....
Wydał wyrok...
A wystarczyło tylko obrócić go na bok... Nie trzeba było robić nic więcej.
Nie mam zamiaru pisać kolejnego podręcznika pierwszej pomocy, nie ma takiej potrzeby. Znajdziesz ich
wiele.
Czytelnia Motocyklowa BreinRide
http://www.breinride.home.pl/moto
Kreator PDF
Utworzono 5 June, 2014, 05:54

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz